Poznaj Nas

aaaaaa

Ewelina i Paweł, albo krócej: Ewela i Sas. Ramię w ramię idziemy przez życie.
Żona i mąż, partnerzy w biznesie, training buddies. Kochamy wyzwania.
Może maraton w Wenecji? Dobra biegniemy ;-)
Piotrek – nasz kochany synek, ciekawy świata, ogromne serducho i milion planów na przyszłość.
Eli i Emi – bliźniaczki, dwa wspaniałe wulkany energii, które dołączyły do naszej rodzinki w 2013 roku.
Cudowne dziewczynki, tak podobne, a tak różne…

No więc jesteśmy! Cała piątka. Staramy się czerpać z życia, ile możemy. Rodzice i ich biznesowe pomysły?
Hmmm, było tego trochę. Super pomysły, sukcesy małe i te duże. Ale również porażki, te które uczą najwięcej…
Rodzinne pasje? Pewnie! Wszystko (albo prawie wszystko) możemy robić całą rodziną.
Podróżować i zwiedzać świat, jeździć na nartach lub pływać na wake’u.
Grabić liście lub zbierać karmę dla zwierzaków w schronisku. Spróbować 30 dyscyplin sportowych – każda jest wyjątkowa.

Najważniejsze – zawsze lubiliśmy jeść smacznie, zdrowo… i ciekawie.
Zbilansowana dieta, odpowiednie składniki, ograniczanie cukru – świadome żywienie „pełną gębą”.
Ale, ale… Dzieciaki zaczęły być coraz starsze i samodzielne, przedszkole, szkoła, koleżanki i koledzy.
Pojawiły się złe przykłady i „antyinspiracje”.
A Kubuś ma codziennie cukierki, Pani dała lizaka,
Smażony kotlecik w panierce jest lepszy niż w kółko te warzywa,
Dlaczego ciągle wkładasz nam zdrowe rzeczy do lunchboxów?
Hmmm…. Zastanawialiśmy się, co tu zrobić, żeby przekonać maluchy do jedzenia tego, na czym nam zależy…
A gdyby tak poeksperymentować, zamienić gotowanie i jedzenie w pasję i zabawę?
Całą rodziną albo ze znajomymi?
A gdyby tak potraktować nasze dania kolorową magią?
Różowa owsianka, niebieski smoothie, czarne naleśniki?
Wtedy może nawet przejdzie jakaś zdrowsza mąka?
Pozostało jedno pytanie:
Czy znajdziemy coś naturalnego do kolorowania jedzenia?
Zaczęliśmy szukać na całym świecie… i tak to się zaczęło.
Tak poznaliśmy się z Pink Pitayą, Blue Spiruliną i całą barwną ekipą.
Stworzyliśmy Enjoy Colors, czyli w 100% pochodzące z natury proszki do kolorowania jedzenia.

No i stało się. Jemy kolorowo!
Nie tylko my, ale cała masa osób. Powstają prawdziwe kulinarne arcydzieła. I to wszystko dzięki Wam.
No i dzięki Enjoy Colors ;-)
Bawcie się, eksperymentujcie i chwalcie Waszymi dziełami sztuki.
A my, już rozglądamy się za nowymi kolorkami ;-)